Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 21 grudnia 2015

pułapka utopionych kosztów

 Każdy, kto ma samochód, pojmie w mig, o czym mówię. Powiedzmy, że ma pani kilkunastoletnie, ukochane auto. Przeczuwa pani, że kolejne naprawy nie mają sensu, ale mimo że samochód psuje się coraz częściej i pochłania coraz więcej pieniędzy, po raz kolejny jedzie pani do mechanika, zamiast pozbyć się gruchota, póki ktoś jeszcze chce go kupić. 
Bo włożyli w te samochody już tyle czasu, pieniędzy i wysiłku, że trudno im się pogodzić z myślą, że to na nic było.."
 Autor AB