Szukaj na tym blogu

piątek, 6 czerwca 2014

Niebezpieczne stawianie równości

między możliwością dokonania, a dokonanym
"Odznaczony przed dwoma dniami Nagrodą Solidarności Mustafa Dżemilew nie ma wątpliwości co do politycznej odpowiedzialności za katastrofę w Smoleńsku. Według niego, ta tragedia "to dzieło Rosjan i Putina" - czytamy w Gazecie Polskiej.

- Oczywiście nie można w teorii wykluczyć, że był to wypadek, ale przecież dobrze wiemy, że to państwo jest do takich działań zdolne - powiedział Dżemilew Dawidowi Wildsteinowi."

To znaczy,że 
jeżeli ktoś jest zdolny do określonego sprawstwa  -to jest sprawcą?

Brak komentarzy: