"sytuacja ukraińska" przez żadną ze stron.
nie będzie. kontrolowana.
Nabierze nieprzewidywalnej ,samonapędzającej się logiki.
Jasnym było, że
jedyne sensowne rozwiązanie powinno być
niekonfrontacyjne.
Konfrontacja usztywniła wszystkie strony nie pozwala na
znalezienie czegoś korzystniejszego.
Ukraina powinna obrać drogę Kekkonena ( lata 1950-1980).
Związać się z Zachodem i być współpracująca,
niekonfrontacyjna wobec Rosji.
Czerpiąc korzyści ze swego położenia, a nie -straty.
Można było..... ze Stalinem można z Putinem.
Chyba,że "Putin jest gorszy od Stalina"!?
Ukraina odrzucając współpracę z Rosją pozbawiła się szans.
Jaceniuk do USA poleciał gołębiem - wrócił jastrzębiem.
Teraz wypadki wymykają się spod kontroli.
-Jak się rozglądam, to brakuje rozumu.
Politycy, komentatorzy, przekalkowują sytuacje Niemiec lat trzydziestych (Hitler)
i Rosji radzieckiej(Stalin) na sytuacje obecną.
Bez sensu!
Rosja współczesna nie jest
ani jednym ani drugim Nie ma spoiwa ideologicznego,
nie ma dyktatury absolutnej jak tamci, ma kapitalizm
-wybory parlamentarne odbywają się.
Aneksje są kosztowne, a nie dochodowe.
Czynienie z Putina diabła, porównywanie do
dyktatorów posiadających pełnię władzy
zakłamuje rzeczywistość i prowadzi
wszystkie (może poza USA) zainteresowane strony w niebezpiecznym kierunku.
Niemcy Hitlera i CCCP Stalina, to były zideologizowane dyktatury.
Hitler stworzył ideologię niemieckiego nadczłowieka
dał pospólstwu pracę, a kapitalistom olbrzymie
zamówienia wojenne,
i spowodował, że nacjonalizm nieniecki podniósł się z kolan
..... dołożył do tego strach
w stosunkach wzajemnych między ludźmi.
To oraz organizacja niemiecka dało mu władzę absolutną.
Rosja Stalina była ideologicznym przywódcą połowy świata
Dodajmy do tego opresyjną dyktaturę, strach, najazd wroga, który
przyjaznych mu Ukraińców potraktował jak podludzi
-znowu otrzymujemy absolutna władzę.
Imperialny projekt Rosji
nie jest dla niej ani korzystny, ani możliwy.
Ich nawet gdyby chcieli, nie stać na Ukrainę,
która byłaby dla nich jak gorący kartofel.
Rosja chciała jak kiedyś Niemcy podnieść się z kolan,
odzyskać głupio utracony Krym,
nie mieć u granic wrogiego im, nieprzewidywalnego sąsiada.
(Nie widać jednak dla niej dobrego rozwiązania)
(Nie widać jednak dla niej dobrego rozwiązania)
Więc: nie chce,......... ani nie może.
-Gdy sytuacja wymknie się spod kontroli
może będzie musiała,
być agresywna ponad swoje możliwości.
Zmuszeni sytuacją mogą zająć
tereny od Doniecka do Odessy.
Wtedy wszyscy poza Ameryką przegrają.
Ale możliwe,że taka opcja jest lepsza, wśród złych.
Od utrzymywania obecnego stanu chorobowego w tym rejonie.
Ale możliwe,że taka opcja jest lepsza, wśród złych.
Od utrzymywania obecnego stanu chorobowego w tym rejonie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz