Zdecydowanie bardziej nowocześnie, prorynkowo, profesjonalnie zorientowani byli niektórzy przedstawiciele tzw. strony rządowej niż ówczesnej opozycji. W gronie tej drugiej bardzo silny był nierealistyczny, nieprofesjonalny nurt populistyczny. Opozycja bynajmniej nie zakładała, że już za pół roku będzie musiała rozwiązywać problemy, a nie tylko mądrzyć się, jak to zrobić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz