Nie uważam, że wszystkie propozycje radykałów są bez sensu. Także wyrażane przez nich lęki, jak te odnośnie do migracji i społecznej spójności, są prawomocne i nie powinny być ignorowane. Co więcej, zmuszają elity do odpowiedzi na pytanie: jaką chcemy być wspólnotą polityczną? Skąd wiemy, że razem nie trzyma nas wyłącznie ekonomiczna racjonalność? Radykałowie zmieniają politykę, nawet jeśli nie zdobywają władzy. A jeśli to zrobią, rzeczywistość pokazuje granice ich wizji i projektów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz