Jest haniebne, że premier europejskiego kraju nie potrafi powiedzieć prawdy. Przecież to całe dochodzenie - kosztowne, biorąc pod uwagę opinie biegłych, wzywanie świadków, jej przyjazd do Oświęcimia, nie byłyby potrzebne, gdyby szydło była uczciwa. Ehhh smuteczek, że takie moralne dno nazywane jest premierem mojego kraju
sołtysowa nie może zeznać pod przysięgą że słyszała sygnały dźwiękowe bo w sądzie by wyszło że łże.
Dlatego przez 3 godziny uzgadniała z prokuratorem co ma powiedzieć. Prawdopodobnie powie że spała i nie pamięta. A policyjna hołota która składała fałszywe zeznania powinna być wywalona z roboty i pozbawiona przywilejów
Dlatego przez 3 godziny uzgadniała z prokuratorem co ma powiedzieć. Prawdopodobnie powie że spała i nie pamięta. A policyjna hołota która składała fałszywe zeznania powinna być wywalona z roboty i pozbawiona przywilejów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz