Szukaj na tym blogu

niedziela, 26 marca 2017

Kącki Podniosły się dwie ręce. [a jednak można]

ostatnio miałem 70-osobową grupę, której połowa chciała do PR. Przez trzy godziny wypruwałem sobie żyły, by udowodnić im, że PR to zawód, który opiera się na porannym wstawaniu i kłamaniu. 


 Obrzydzałem im ten PR, ile wlezie. Po trzech godzinach zobaczyłem wymierny sukces.

Który polegał na czym?


Spytałem ponownie: „Ile osób spośród was chce do PR?”. Podniosły się dwie ręce.

Brak komentarzy: