Szukaj na tym blogu

niedziela, 19 marca 2017

– Wraca facet [z misji]

i pierwsze, co słyszy, to: „Już więcej nigdzie nie pojedziesz”. A potem mija kilka miesięcy, siedzą, spoglądają na siebie i nagle ona mówi: „Meble byśmy wymienili w pokoju dziecinnym”. A potem bierze kartkę i zaczynają liczyć: „Pojedziesz na sześć miesięcy, przywieziesz ekstra 30-40 tysięcy, kupimy to i tamto”. Tak to działa. W każdym razie były sytuacje i takie, że żony nie tylko nie miały nic przeciwko, ale wręcz wysyłały.

Brak komentarzy: