a nie
swobód, o państwie stojącym za obywatelem, państwie zdolnym do
refleksji. Państwie bez ADHD w zmianach instytucjonalnych i bez ciągłych
reorganizacji u podstaw. Państwie bez biegunki legislacyjnej. To nie są
kosztowne postulaty. Cenię umiar w stawianiu i podejmowaniu celów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz