Zadziwiający jest na łamach "Dziennika Opinii"
brak zrozumienia istoty marksizmu,
która jest bardziej znacząca od litery marksizmu.
I nie zdezaktualizowała się w przeciwieństwie do tej drugiej.
I ten fałszywy kartezjański mechanicyzm, który odzywa się
w najmniej stosownych chwilach w myśli europejskiej.
Paweł Zalewski od tak sobie lekko mówi:
Związanie z UE zlikwiduje korupcje na Ukrainie
po wprowadzeniu 60% prawa unijnego. Jaki to świat byłby piękny gdyby to było możliwe........
Niemal jak
zajechanie do warsztatu samochodowego z życzeniem wymiany silnika na nowy.
Problemem, który uniemożliwia zaprowadzenie rządów prawa
(likwidacje korupcji) na Ukrainie jest ......... oligarchia!
Załóżmy, że -staje się członkiem UE.
Cz to spowoduje likwidacje oligarchii na Ukrainie? A niby jakim cudem?
Raz osiągniętej władzy i przywilejów prywatnych nie oddaje się,
bez naruszenia świętej własności prywatnej.
Paweł Zaleski należy do grupy polskich mitotwórców, nie tak znany jak
Jarosłąw Kaczyński ze swoim Smoleńskiem,
ale z propagujący inny polski mit.
Mit Rosji (Putina) jako absolutnego zła,
państwa szatana, które istnieje tylko po to aby czynić zło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz