Szukaj na tym blogu

czwartek, 9 marca 2017

Craig Venter naukowiec-biznesmen (Forbs) : „Nasz eksperyment pokazał, że bóg nie jest potrzebny, aby powstało życie” –

napisał z właściwym sobie patosem w książce „Życie z prędkością światła”. 
Choć był to przełom, część naukowców uważa, że nie jest to całkiem sztuczne życie, ponieważ Venter wykorzystał przecież naturalną komórkę, do której po prostu wbudował sztuczny genom. Ten 
przekonuje jednak, że sztuczny chromosom przejął przecież naturalną komórkę. W nowej sztucznej komórce nie ma ani jednej molekuły z oryginału.

Kilka lat temu Venter rozpoczął prace nad urządzeniem, które będzie w stanie otrzymywać informacje o DNA przez internet, a następnie wytwarzać białka, wirusy i żywe komórki. Na przykład jeśli wybuchnie pandemia, nie będziemy musieli wychodzić z domu, a jedynie „wydrukować” sobie szczepionkę.

W zeszłym roku stworzył z kolei bakterię, która jest istotą z najmniejszą ilością genów spośród wszystkich organizmów żyjących na świecie. Dotychczas sądzono, że wystarczy 250 genów, ale jego zespołowi udało się odkryć, że musi być ich więcej – 473. Przy czym nie wiadomo na razie, do czego służy 149. Odkrycie pomaga zrozumieć, które geny są najważniejsze.

W zeszłym roku stworzył z kolei bakterię, która jest istotą z najmniejszą ilością genów spośród wszystkich organizmów żyjących na świecie. Dotychczas sądzono, że wystarczy 250 genów, ale jego zespołowi udało się odkryć, że musi być ich więcej – 473. Przy czym nie wiadomo na razie, do czego służy 149. Odkrycie pomaga zrozumieć, które geny są najważniejsze.


 „Sukces liczy się między innymi liczbą znanych wrogów” 

Brak komentarzy: