Szukaj na tym blogu

czwartek, 4 sierpnia 2016

Coraz częściej już pięciolatki....

 Nie rozmawiała, nie śmiała się, nie spała. Owijała się w koc i leżała. Bez słowa. I tak całymi dniami. Potrafiła nie odezwać się do rodziców przez kilka godzin, a jej rekord płaczu bez przerwy to 12 godzin. Prawdziwe przerażenie dopadło rodziców dopiero wtedy, gdy zobaczyli, że Karolina szukała na komputerze taty "sposobów na śmierć".