Więc velocity odgrywa pierwszorzędną role w gospodarce.
Przesłanka została przez Ciebie zweryfikowana.
Kolejna przesłanka
-statystyczna ( za "Wyborczą"):
"Polskie firmy jeszcze nigdy w historii nie miały tyle na kontach.
Według danych NBP na koniec października było to 183 mld zł.
(Dla porównania dochody budżetu
w tym roku mają wynieść 273 mld zł).
Obrosły w gotówkę, bo nie inwestowały.
Zdaniem ekonomistów szykują się na kryzys."
Tyle pieniędzy leżących bezczynnie(!!)
bo nie są inwestowane w kraju
- nie pracują na rzecz konsumpcji,
która zachęca do inwestowania!
Koło się zamyka.
I teraz
czysta spekulacja, ale dobrze ukierunkowana
(jak sądzę i poddaję się osądowi)
Logika nakazywałaby wprzęgnięcie do pracy
tej góry pieniędzy,
aby uruchomić koło zamachowe gospodarki.
Jednak w funkcjonującym systemie finansowym
nie jest to możliwe.
-Jak uruchomić leżące na kontach pieniądze
aby zaczęły pracować,
nie tylko na rzecz ich posiadaczy
ale także dla gospodarki?
W czasie stagnacji gospodarczej
nie dopuszczać do zatoru powodującego
spowolnienie/wstrzymywanie obiegu pieniądza.
Np. (bez obaw! to tylko eksperyment myślowy)
-Wprowadzić zmienne opodatkowanie.
Gdy mamy zastój w gospodarce automatycznie
rosłyby podatki od kapitału niezainwestowanego.
( nierealne - wiadomo -ucieczka kapitału
ale tu nie chodzi o konkretne rozwiązanie,
nad tym powinni pomyśleć inni,
chodzi o pokazanie zarówno
absurdu gospodarczego jak i kierunku....)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz