Społeczeństwo podzieliło się:
na tych, którzy nic z tego- nie rozumieją,
na tych którzy rozumieją
i na inteligentnych inaczej -"Propozycja rządu obraża moją inteligencje"(?!) powiedział krótko prezes,
którejś z organizacji pracodawców.
Twarz często pokazywana, nazwiska nie udało mi się ustalić (taki pięćdziesięciolatek, grzeczny, zdystansowany, w okularkach).
Z satysfakcją stwierdzam, że do podziału na rozumiejących
przyłączyło się sporo dziennikarzy!
Ujawniają się nowi kandydaci do trzech kategorii i Palikot.
Palikota trudno podejrzewać o kłopot - braku zrozumienia,
a więc jego pogląd na OFE musi mieć inne źródła pochodzenia.
Andrzej Olechowski podobnie: poglądy zgodne z interesami.
Z kolei Joanna Kluzik - bardziej, Paweł Poncyliusz -mniej
- nie wyglądają na (tyle)- przewrotnych
żeby rozumiejąc, mówiła ( mówili) przeciw przekonaniom.
U Kluzik trzeba liczyć na jej "niewinność" i potencjał
uczenia się w działaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz