Europejski fundusz obronny wiązać się będzie ze współpracą przemysłów zbrojeniowych i wielką falą modernizacji europejskich armii w latach trzydziestych. Jej losy decydują się właśnie teraz. My – na to wygląda – nie zamierzamy się przyłączyć. Za piętnaście lat będzie to oznaczać całkowite podporządkowanie Ameryce i, przy okazji, doprowadzenie do stanu nędznej wegetacji polskiej zbrojeniówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz