Wyceny akcji są niskie, ale stopy procentowe też, więc wypuszczając obligacje na 5–10 procent rocznie, zawsze znajdzie się nabywcę. I nie trzeba się wtedy wiązać z giełdą na dłużej. Po paru latach można wykupić obligacje i pójść dalej. Jak się wyemituje akcje, to jest się więźniem giełdy do końca życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz