Szukaj na tym blogu

piątek, 15 kwietnia 2011

Wolność ( z cyklu: to nie konstrukcja cepa)

Mój, rozmówca na blogu ceni sobie wolność.
Wolność ceni sobie Janusz Korwin-...
Dla neoliberałów wolność jest wejściem i wyjściem (żeby się tak wyrazić) ich ideologii.
Dla kogo ta wolność, dla mówiącego o niej zapewne.
Dla kogo jeszcze?
(Pomyśl, daj przykłady. Nie zmuszaj mnie, bym prawił banały.)
Ograniczenia
Jezus Maria, jak my jesteśmy "strasznie" ograniczeni
-pod każdym względem.
-Nie tylko przez wyposażenie, z którym przychodzimy na świat.
Miliony młodych, zdolnych, chętnych do działania  ludzi skazanych jest na wegetacje, bo nie ma dostępu do  wody.
-Powiesz, taki jest świat. Czy myślisz, że takich- zdeterminowanych zewnętrznie- ograniczonych
nie ma w Polsce lub w USA. Dobrze wiesz, że tacy są, tylko nie chcesz tego uwzględniać. Tymczasem
-takich- w ten sposób zewnętrznie ograniczonych
- w takiej Szwecji nie ma.
A wiec nie oszukuj, przede wszystkim siebie,
gdy mówisz o wolności.
Mówiąc o wolności
mówisz o wolności dla młodych, zdrowych i bogatych, którzy zresztą, często mając "wszystko", nie umieją z niej korzystać,
-bo brak ograniczeń jest też ograniczeniem.
Błąd który popełniają "wolnościowcy"
-przechylają łódkę za mocno w jedną stronę.
Poza wolnością wyboru rozpościera się cały świat ograniczeń krępujących naszą wolność
-ograniczeń, które dają nam dużo radości, satysfakcji .........
Zgoda- narzucając sobie ograniczenia manifestujemy wolność swojego wyboru.
Ale to nieco sprawę komplikuje.
Wolnościowcy zapominają o drugiej stronie natury człowieka
-jego naturze społecznej.
A co z głupotą? Niezdolnością do rozumienia rzeczywistości
-jej podstawowych problemów.
Tu dam przykłady: Ilu ludzi zrozumiało o co chodzi w sprawie OFE, ilu ciągle nie rozumie, albo rozumie nierozumnie "Smoleńsk". -Sprawy w końcu dość proste.
Żeby nie wspomnieć o nierozumieniu kompromitującym polskie elity, które zrozumiał lud.
Czy wolność ma być równo dystrybuowana?
Dlaczego narzuca się ograniczenia dyskryminujące: kierowców (pasy), młodych- wysokie ubezpieczenia lokomocyjne, ograniczenia dostępu  głosowania itd. Nie ograniczać im wolności!
Powiadasz, że wolność ogranicza jedynie naruszenie wolności innych.
Głupota też  często narusza wolność innych.

Poseł skaczący przez barierki. Nie wolno! To anarcha, demokracja wymaga przestrzegania procedur.
Dla "zwykłego" obywatela , to wykroczenie, gdy procedury  łamie funkcjonariusz publiczny w świetle kamer
-to mamy inny wymiar szkodliwości, który
powinien być obciążony odpowiednio znaczącą sankcją.
Nie ma procedur-nie ma demokracji. Bo demokracja - to policja pilnująca aby
nie naruszać wolności innych
i to nie innych naszych- to łatwe,
ale innych nie naszych -to trudniejsze.
.

1 komentarz:

Janusz pisze...

W lewicowej koncepcji symbolem wolności są aborcja, zakurzenie trawki, i wyłażenie półnago na ulicę i epatowanie swoją "orientacją seksualną" (kiedyś się na to mówiło zboczenie).