Szukaj na tym blogu

środa, 6 kwietnia 2011

"Trędowatemu" o hipokryzji i przejrzystych regułach

Jeśli chcesz wiedzieć jaki rząd jest lewicowy, a jaki udaje lewicowy, to przypatrz się jego budżetowi!
Nie zwracaj uwagi na deklaracje o wrażliwości społecznej, o sercu z lewej strony "itp,itd".
Jak się zachowuje w kryzysie i co tnie. Stwierdziłem, że Zapatero jest lewicowy na podstawie przejrzystych kryteriów: wydatki na edukacje i zdrowie jako pozycje w budżecie - rosną czy maleją ? Podatki od najbogatszych - rosną czy maleją? I tu odpowiedź Zapatero jest jasna. Odpowiedź Camerona i naszych polityków - też ( A Zizek czasami bywa chaotyczny.).
Lewica jest jedyną ideologią, która nie jest skazana na uprawianie hipokryzji (różnica: między bywa, a jest). Są obszary w których lewicowość pokrywa się z liberalizmem i z patriotyzmem.
Liberałowie ( nie wszyscy) odrzucają wtórną dystrybucje jako wyraz zniewolenia i złodziejstwa; "patrioci"   jako rzecz nie wartą zachodu. Jedni i drudzy muszą uprawiać hipokryzje, bo jak pogodzić zasadę równych szans bez wtórnej dystrybucji? Jak pogodzić demokrację i korporacje! - Za silne i
 "za wielkie żeby upaść".
"Patrioci" (my Polacy, ale nie Ci z Biedronki) uprawiają hipokryzje, gdy mówią- jesteście zmarginalizowani- to wina Żydów, Arabów; wroga, innych; korupcji, leniwych; "tego jednego", a nie tego co jest przyczyną istotną.
A tak naprawdę dla "patriotów" jest oczywistym, że są lepsi i gorsi, są dzieci lepszego i gorszego Boga
- tak było i być musi, a demokracja też nie dla wszystkich i nie zawsze. Powinności wobec ojczyzny są równe ale korzyści z jej rozwoju już nie.  
Kapitalizm bez wtórnej dystrybucji jest sensem bez sensu. 

1 komentarz:

Janusz pisze...

Za wielkie, żeby upaść to hasło interewencjonistów a nie wolnorynkowców.
Patriotyzm nie oznacza lepszych i gorszych narodów. Patriotyzm oznacza uczucie, więź z konkretną ojczyzną, ludźmi. Jest to naturalna rzecz. Najnaturalniejsza pod słońcem.
Oj wiele trzeba Ci tłumaczyć kocie ;) Żartuję.