Z tego samego powodu dla którego Soros, a nie Ben Bernanke.
Nie słyszałem, ale może się mylę, żeby ekonomiści gł. nurtu przyjęli do wiadomości, że rynki finansowe dążą do
nierównowagi, a więc mamy odwrotną sytuacje niż znaną z podręczników ekonomii -"rynki dążą do równowagi".
Żyjemy w świecie, w którym każdy kraj jest narażony na atak
"........ mechanizm ataku na jakiś kraj jest banalnie prosty. Zaczyna się od rynku CDS (instrumenty pochodne będące swoistym ubezpieczeniem od ryzyka bankructwa dłużnika). Atak polega na kupowaniu dużej ilości CDS, co podnosi ich cenę. Wzrost ceny CDS traktowany jest jako wzrost prawdopodobieństwa niewypłacalności danego kraju. To powoduje spadek cen jego obligacji (wzrost rentowności). Wzrost rentowności długu utrudnia spłatę długów. To z kolei powoduje wzrost ceny CDS-ów. Kółko się zamyka. Powstaje układ z silnym sprzężeniem zwrotnym. W ten sposób można „załatwić” (prawie) każdy kraj." [podkreślenie moje].
Jeżeli mamy do czynienia zagrożeniem, które może zdmuchnąć gospodarkę prawie każdego kraju- to trzeba odwołać się do odpowiednich specjalistów.
2 komentarze:
Spekulanci są problemem, zadłużanie się współczesnych państw?
Kolejny przykład na to, że nie chodzi wam (lewicy) na rozwiązaniu problemu, a na sterowaniu gospodarką. Nastawiacie się na instrumenty a nie na cele.
Gdyby państwa nie były tak zadłużone, żaden spekulant nie byłby w stanie zachwiać systemem. To, że jest to możliwe pokazuje jak niestabilny jest system. Właśnie przez to zadłużenie. Kocie myśl logicznie.
Miało być: "Spekulanci są problemem, a nie zadłużanie się współczesnych państw?"
Prześlij komentarz