na początek trzeba mieć petardę, czyli naprawdę bardzo dobre badania. Potem jest już łatwiej. Polscy naukowcy również nie zawsze piszą zgodnie ze sznytem naukowym. A przede wszystkim nie próbują wysyłać swoich tekstów. Doktorantom podaję przykład Casanovy: pytany, jakim cudem udało mu się uwieść tyle kobiet, odpowiadał: po prostu próbowałem. W nauce jest tak samo. Liczba porażek jest większa niż wygranych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz