. Będą napływać niedobre wiadomości ze starej Unii dotyczące np. konkurencji o miejsca pracy i polityki społecznej. Można je łagodzić, ale to słabo przemawia do wyobraźni, zwłaszcza wyborców PiS. Lepiej głośno zaprotestować. Krzyczeć, że nie oddamy ani guzika i ma być tak jak dotąd. To oczywiście będzie oznaczać, że nie będziemy mieli na nic wpływu, bo nas przegłosują. I zaboli bardziej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz