Nauka/technika rozwiązują problemy
lecz jednocześnie stwarzają nowe problemy.
Przewagę dobrych rozwiązań nad złymi skutkami nauki/techniki
może zapewnić mądra polityka państwa lub unii państw.
Jeżeli mądra polityka nie zapewni tej przewagi,
to mamy jak w banku przewagę złych (tak złych ! skutków rozwoju nauki i to złych w sposób nieprzewidywalny)
Tymczasem
aktualnie panuje trend antypolityki.
Cele takie jak
do niedawna obowiązujący:
" najmniej państwa, jak najwięcej wolności gospodarczej",
lub aktualny, populistyczny:
"więcej władzy kosztem struktur państwowych"
-prowadzą do zaniku polityczności i wzrostu znaczenia partykularyzmów, populizmów i..... konfliktów we wszystkich możliwych skalach.
Napędzani rozwojem nauki... za 50 lat
obudzimy się z ręką w nocniku
Dlatego powinniśmy chuchać i dmuchać na naszą UE, która może i powinna stać się modelem mądrego jednoczenia się politycznego państw, wobec zagrożenia jakie niesie
niekontrolowany politycznie rozwój nauki/techniki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz