to jako pierwszy krok, wyjaśnij mi proszę racjonalnie, jaki jest NAUKOWY powód występowania w XXIw głodu na Ziemi, wiedząc, że globalna produkcja żywności wynosi obecnie podwójne zapotrzebowanie całej ziemskiej populacji, a w krajach bogatych wyrzucamy 1/3 żywności, często bez jej rozpakowywania. Podaj mi listę brakujących technologi – czy nie potrafimy jej produkować? Przewozić? Pakować? Przetwarzać? Przechowywać? Jaki musimy osiągnąć poziom inteligencji, by ten BAZOWY problem, z samego dołu piramidy potrzeb, rozwiązać definitywnie? Czy do rozdzielenia tej żywności potrzebna jest ludzkości w ogóle AI? Ilu „geniuszy na miarę Einsteina” do tego potrzeba?
Nie dostrzegasz faktu, że na Ziemi już jest nadprodukcja żywności? Nie widzisz, że wszystkie technologie, potencjalnie potrzebne do rozwiązania problemu istnieją od dawna? Nie rozumiesz, że nawet wtedy, gdy pola będą oprawiać samojezdne traktory (dawno są już takie), przetwarzać się będzie plony w bezobsługowych fabrykach (są takie) i rozwozić dronami prosto do konsumenta, to:
a) bogaci będą marnować jeszcze więcej,
b) biedni farmerzy zdechną z głodu wyparci z rynku przez automaty,
c) wzrośnie rozwarstwienie i globalnie problem głodu się POWIĘKSZY.
a) bogaci będą marnować jeszcze więcej,
b) biedni farmerzy zdechną z głodu wyparci z rynku przez automaty,
c) wzrośnie rozwarstwienie i globalnie problem głodu się POWIĘKSZY.
Żadna z wcześniejszych rewolucji technologicznych NIE „rozwiązała problemu biedy”! Przyczyna jest banalna – tzw. „problem biedy” ma swoje źródło w relacjach społecznych, ponieważ
bieda jest RELATYWNA i
dotyczy podziału i dystrybucji dostępnych zasobów,
a NIE ich wielkości absolutnych, więc problemy „rozwiązywania” nie leżą w braku jakiejś technologii. ,Tak samo jak problem głodu NIE wynika z fizycznego braku żywności na Świecie. To truizm, który dziwnie IGNORUJESZ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz