Szukaj na tym blogu

sobota, 18 kwietnia 2015

USA Przepaść między większością ciężko harującego społeczeństwa a wysoko wykwalifikowaną i opłacaną elitą ciągle rośnie.

Stojące w miejscu płace są tylko częścią problemu. Standing: 
- W ostatnich dekadach 
miliony ludzi straciły płatne wakacje, prawo do chorobowego, 
ubezpieczenie emerytalne i wiele innych świadczeń.

W USA do związków należy mniej niż 7 proc. zatrudnionych 
-w Polsce - 16 proc., 
-w Danii - 80 proc.. 
Amerykański ruch związkowy padał wraz z amerykańskim przemysłem produkcyjnym.

Powojenny dobrobyt budowano na założeniu, że "firmy są odpowiedzialne nie tylko za swoich udziałowców, ale również za pracowników" - przypomina James Surowiecki, ekonomiczny komentator "New Yorkera". 
Kongres regularnie podnosił płacę minimalną. 
Guru teorii zarządzania Peter Drucker przekonywał, 
że prezes firmy nie powinien zarabiać 
więcej niż 20-krotność pensji zwykłego pracownika

Spada wiara młodych w amerykański sen: 
tylko 27 proc. badanych w grupie wiekowej 18-27 lat 
twierdzi, że USA są krajem największych możliwości 
wśród ludzi powyżej 65 lat - ponad połowa. 
Inne badania pokazują, że 
amerykańska bieda przechodzi z pokolenia na pokolenie, 
a mobilność - w sensie społecznego awansu 
- jest dziś w Stanach najniższa spośród krajów wysoko rozwiniętych.

Brak komentarzy: