Szukaj na tym blogu

niedziela, 22 marca 2015

Ameryka żąda dostępu do danych wytwarzanych przez kogokolwiek, gdziekolwiek, o ile tylko przetwarzają je amerykańskie firmy.

Rosja, Chiny i Brazylia odpowiadają na coraz bardziej agresywne metody USA. Tyle że 
Ameryka - jak zwykle - jest nieświadoma własnych czynów, 
wierząc, że istnieje coś takiego jak 
neutralny, kosmopolityczny internet. I 
że próby odejścia od niego skończą się "bałkanizacją". 
Jednak dla wielu krajów to żadna bałkanizacja, tylko dezamerykanizacja.

Brak komentarzy: