Rosja, Chiny i Brazylia odpowiadają na coraz bardziej agresywne metody USA. Tyle że
Ameryka - jak zwykle - jest nieświadoma własnych czynów,
wierząc, że istnieje coś takiego jak
neutralny, kosmopolityczny internet. I
że próby odejścia od niego skończą się "bałkanizacją".
Jednak dla wielu krajów to żadna bałkanizacja, tylko dezamerykanizacja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz