Szukaj na tym blogu

środa, 12 lutego 2014

Jakie to emocjonujące i wciągające

http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/film/20140211/graff-sztuka-sprzedazy
Odebrałem ten film jako antysystemowy, ale to wynik  przetworzenia ....ideologicznego.
Sposób w jaki  odebrał go "kuzyn, Olek informatyk",  jest pewnie powszechniejszym odbiorem:
 "Nic, tylko kasa, k...y i koks”.
Bo  A. Graff  i autentyczna  córka autentycznego Wilka zauważyły, że
mamy do czynienia z optyką kreowana przez drapieżcę, a nie jego ofiary.
Tego  co czuły, co przeżywały ........... w filmie nie zobaczysz.
Zdolny reżyser mógłby  zrobić równie fascynujący film o Trynkiewiczu,
zabijającym chłopców i o tym jaka mu to sprawiało radość.
I co z tym fantem zrobić,
bo coś z tym należałoby jednak  zrobić.
I to jest niemały  problem naszej cywilizacji.

Brak komentarzy: