Odpowiedź wydaje się oczywista: skoro taka jest społeczna rzeczywistość, edukacja powinna do niej przygotowywać. Życie bez zatrudnienia jest znaczącą częścią społecznej realności i jego udział będzie raczej rosnąć niż maleć. Edukacja zdecydowanie musi brać pod uwagę zadania związane z przygotowaniem ludzi do sensownego życia poza obszarem etatowej pracy. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że pojmowanie edukacji jako przygotowania do życia w realnie istniejącym świecie społecznym podważy całą maszynerię motywacyjną, która została w Polsce uruchomiona po 1989 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz