Będziemy dysponowali boskimi możliwościami
i mieli naturę człowieka pierwotnego.
Piotr Kuczyński napisał:
"chodzi o sztuczną inteligencję niższą od człowieczej. ....
będzie gorzej
– chodzi o sztuczną inteligencje przewyższającą możliwości człowieka.
Jeśli zaczną powstawać roboty ASI, to najprawdopodobniej będą one zagrożeniem dla rodzaju ludzkiego."
Co to -to nie!
Sensownie i kompetentnie o tym mówi jest Michio Kaku z kotem.
Inne opinie to amatorszczyzna,
nawet w ustach skądinąd autorytetów.
Mówienie o sztucznej inteligencji przewyższającej inteligencje człowieka przez najbliższe sto lat
to czystą fikcja.
Natomiast
my dla siebie będziemy zagrożeniem ....coraz bardziej.
Ilość pracy będzie się kurczyła. Wszelkie prace, które dadzą się opisać algorytmem,
zostaną zautomatyzowane.
Zatrudnienie znajda artyści, wynalazcy, naukowcy
-ci wszyscy, którzy
potrafią robić coś nietypowego. Ilu ludziom da to zatrudnienie? Większość nie będzie go miała!
Będziemy stawali się cyborgami
o nieograniczenie rosnących możliwościach
intelektualnych i fizycznych. -Z małym rozumkiem.
Przez ostatnie sto tysięcy lat przystosowywaliśmy się do warunków, które wówczas panowały,
a nie do warunków świata, w który teraz wkraczamy.
Zmiany następują coraz szybciej
-mentalność pozostaje niezmieniona.
Nie nadążamy za zmianami.
Składowe rzeczywistości coraz trudniejsze do ogarnięcia,
a politycy i media serwują
uproszczony - nieprawdziwy obraz świata.
Będziemy potężni możliwościami jak mamuty. Możliwościami, które można obrócić dla naszego dobra albo dla autodestrukcji.
Jeśli zabraknie pracy to albo się pozabijamy albo
albo wkroczymy w erę człowieka bawiącego się.
i mieli naturę człowieka pierwotnego.
Piotr Kuczyński napisał:
"chodzi o sztuczną inteligencję niższą od człowieczej. ....
będzie gorzej
– chodzi o sztuczną inteligencje przewyższającą możliwości człowieka.
Jeśli zaczną powstawać roboty ASI, to najprawdopodobniej będą one zagrożeniem dla rodzaju ludzkiego."
Co to -to nie!
Sensownie i kompetentnie o tym mówi jest Michio Kaku z kotem.
Inne opinie to amatorszczyzna,
nawet w ustach skądinąd autorytetów.
Mówienie o sztucznej inteligencji przewyższającej inteligencje człowieka przez najbliższe sto lat
to czystą fikcja.
Natomiast
my dla siebie będziemy zagrożeniem ....coraz bardziej.
Ilość pracy będzie się kurczyła. Wszelkie prace, które dadzą się opisać algorytmem,
zostaną zautomatyzowane.
Zatrudnienie znajda artyści, wynalazcy, naukowcy
-ci wszyscy, którzy
potrafią robić coś nietypowego. Ilu ludziom da to zatrudnienie? Większość nie będzie go miała!
Będziemy stawali się cyborgami
o nieograniczenie rosnących możliwościach
intelektualnych i fizycznych. -Z małym rozumkiem.
Przez ostatnie sto tysięcy lat przystosowywaliśmy się do warunków, które wówczas panowały,
a nie do warunków świata, w który teraz wkraczamy.
Zmiany następują coraz szybciej
-mentalność pozostaje niezmieniona.
Nie nadążamy za zmianami.
Składowe rzeczywistości coraz trudniejsze do ogarnięcia,
a politycy i media serwują
uproszczony - nieprawdziwy obraz świata.
Będziemy potężni możliwościami jak mamuty. Możliwościami, które można obrócić dla naszego dobra albo dla autodestrukcji.
Jeśli zabraknie pracy to albo się pozabijamy albo
albo wkroczymy w erę człowieka bawiącego się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz