Szukaj na tym blogu

niedziela, 25 października 2015

Wiele pociągów na pewno już odjechało,

 ale właśnie ten trend zmierzający do miniaturyzacji satelitów jest dla nas szansą. Przemysłu kosmicznego praktycznie jeszcze w Polsce nie ma. Francuzi i Niemcy mają olbrzymie firmy z tego sektora. Anglicy, którzy wcale nie są w tej dziedzinie potęgą, zatrudniają w przemyśle kosmicznym 30-40 tys. osób. W Polsce tych osób jest 800 i to uwzględniając wszystkich informatyków, którzy wliczani są w te statystyki, bo piszą aplikacje korzystające z sygnału satelitarnego.
No to może jednak jest już za późno. Przespaliśmy swoją szansę i nie warto pchać się na rynek, który jest już zajęty?
Hiszpanie na początku lat 90. w ogóle nie mieli przemysłu kosmicznego, a dziś są w stanie produkować swoje satelity. My też mamy szansę, ale jesteśmy na początku drogi. Mamy atut w postaci ludzi, którzy chcą się uczyć i potrafią się uczyć bardzo szybko. Nasza firma chce być pionierem tego sektora.
Spółka z Piaseczna dokłada cegiełkę do poszukiwań śladów życia na Marsie. To szansa dla polskiego sektora kosmicznego?

Brak komentarzy: