Szukaj na tym blogu

sobota, 6 lipca 2013

Piotr Kuczyński w Wyborczej

Ale Pan pojechał ,Panie Piotrze (dzisiejsza  Wyborcza)
- pełne uznanie,
Napisałem kiedyś: "PK na ministra finansów ".
Potwierdza się, że miałem (jak zwykle) racje.
Do różnych miejsc poruszonych w wywiadzie jeszcze będę wracał.
Na początek uwaga. Chyba niewielu ludzi w Polsce wie
na jakim świecie żyje.
Ci, którzy kończyli ekonomię
w latach dziewięćdziesiątych, lub wcześniej.
nie mogli się  dowiedzieć  na studiach
jaki jest i jak funkcjonuje
- bo  jeszcze wtedy  nie istniał.
Wiec mają tytuły profesorskie
-ale nie siedząc w finansach -niewiele się orientują.
Ci młodsi, robiący szybkie kariery na transformacji
znaleźli się w sytuacji,
 którą Bronisław Łagowski określa następująco:
"Żeby oko widziało rzecz, musi być różne od tej rzeczy".
Dlatego Joker trudno mieć pretensje do rządzących
skoro nie bardzo wiedzieli,
o co w tym wszystkim chodzi
i gdy  sami zostali wyprowadzeni w pole.
Skoro państwo miało być z założenia złe
i okrojone ze swych obowiązków,
to Tusk zatrudnił deregulatorów , a nie organizatorów,
ale on zaczyna rozumieć,
i wygląda na to, że -szybciej  od konkurencji.
Ale to trochę potrwa.

Brak komentarzy: