Jeśli ludzie będą wiedzieli czego chcą,
albo,
warunek minimum
-czego nie chcą ,
to kto by nie rządził, będzie się musiał tym żądaniom podporządkować,
jeżeli tego nie zrobi już go nie ma, jeżeli nacisk ulicy będzie tak silny jak w Egipcie.
Twoja krytyka słuszna pomieszana z byle jakimi rozwiązaniami Postulanty musza się trzymać kupy.
Co z tego, że słuszna jeśli jeśli rozwiązania kiepskie.
Piszesz podatki rosną. Jakby same w sobie były czymś złym. (Wchodzisz na drogę, która doprowadziła do stanu krytykowanego) Tymczasem: "Porządne państwo kosztuje" Mieszasz, robisz chaos i to jest niebezpiecznie.
Misz- masz
krytyki - cele- z środkami -i robi się niespójnie.
Trochę skromniej ale skutecznie -powiedz:
czego nie chcesz !
Jak ma być lepiej skoro chcesz obniżyć podatki i mieć lepsze państwo
i lepszy poziom życia w rezultacie takiego pomieszania wylądujesz
jeszcze niżej niż jesteś-mam na myśli Kowalskiego, który myśli podbnie.
Samo Bum niczego nie załatwia -pogarsza stan istniejący,
chyba, że za tym stoją ci, którzy wiedzą
co potem robić.
Z reguły zmiennicy są gorsi od poprzedników.
Dlatego Egipt ponownie powstał,
bo życie Egipcjan stało się jeszcze bardziej nieznośne.
Bum robił Napoleon, który w Paryżu
kazał strzelać kartaczami do francuskich rojalistów,
ale to był Napoleon, który wiedział dokąd i po co idzie.
Kilkuset Polaków zabił Piłsudski,
po to aby realizować jego zdaniem lepsza politykę.
Czy mu się udało?
Czołgami Chińczycy rozjechali kilka tysięcy Chińczyków
na Niebiańskim Placu Spokoju,
powstrzymując politykę transformacji taką jaka
dokonywała się w tym czasie w Polsce i w Rosji.
Ale oni wiedzieli co dalej maja z tym "zwycięstwem" robić.
Jak widzisz dopuszczam siłę
ale czy masz przekonanie, że siła w Polsce dziś może doprowadzić
do czegoś lepszego, bo za nią stoją ludzie mądrzy,
a nie aroganci i durnie, którym się wydaje,
że wykorzystają pogardzany przez nich motłoch
a potem będą robić swoje.
Działanie na rzecz dobra wspólnego jest piękne
i konieczne ale ci, którzy rozdają świadectwa patriotyzmu
nie wydają je każdemu Polakowi, tylko niektórym i nielicznym
a jeśli chodzi o krytykowane przez Ciebie obszary, to
nie maja zamiaru nic zmieniać
poza tym aby samemu dorwać się do władzy i przywilejów.
-I jeszcze to:
Wymieniałem polityczne operacje chirurgiczne
Napoleon, Piłsudski, Jaruzelski, Deng Xiaoping
i to wyjątki, za którymi kryją się historyczne nazwiska
i dalekowzroczna myśl.
Natomiast normalnością są
tysiące,setki tysięcy ofiar i morze nieszczęść, jak
-w Syrii, Argentynie, Chile, Iraku, Afganistanie itd.,itp..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz