Szukaj na tym blogu

sobota, 27 października 2012

Tekst z Krytyki do przedyskutowania
Hausner, jak na pragmatyka przystało, zajmuje się tu i teraz, biorąc
pod uwagę otocznie i istniejący system. Tylko jak na dyskusję o światopoglądzie
to gdzieś zapodziała się niestety ta część o modelu docelowym. Bo jak rozumiem
model skandynawski jest według Hausnera docelowym? Czy mam rozumieć, że jest
jakiś krok dalej? Jakiś inny model postkapitalistyczny. Tego niestety się nie
dowiedziałem od szanownego. A takie znowu myślenie znowu zupełnie nie uwzględnia
pewnej specyfiki genetycznej kapitalizmu, mianowicie tego, że system ten ma
wbudowane kryzysy i sprzężenia zwrotne, które prowadzą do zapaści. I kraje
skandynawskie, jakkolwiek mocno nie próbowałyby się przed tym bronić również
będą ofiarą tego procesu prędzej czy później. Więc pytam czy jest krok dalej. I
tutaj dochodzimy do tradycyjnej słabości lewicowości pt. brak wizji docelowej -
z przykrością to stwierdzam.

Brak komentarzy: