Skąd brać ministrów: utalentowanych,
z głową i sercem do pracy,
którzy (najlepiej) już pokazali,
że coś zrobili, co by miało ręce i nogi, a nie tylko pijar.
Z osób publicznych, kandydatami na ministrów mogli by być:
Jakubiak, Kwaśniewski, Fedak, Majchrowski, Olejniczak,
Piotr Kuczyński..............
I przede wszystkimi
niewątpliwa Ewa Łętowska.
Trzy kobiety i wiekszość kojarzonych z lewicą.
Chętnie bym widział kogoś z prawicy.
Może Janusz mi podpowie. Jeśli tu jeszcze jest.
7 komentarzy:
Minister Spraw Zagranicznych - Witold Waszczykowski.
Bez komentarza.
Jest komentarz.
W. Waszczykowski ma chociaż wygląd i nie ma "odlotów" jak A.Fotyga.
Nie wiele mógłby zrobić jako minister prowadząc politykę Jarosława
ale nie byłby tak kompromitujący.
Piszesz, że jesteśmy częścią Europy od chrztu.
-Po pierwsze jesteśmy częścią Europy ale bez tradycji demokratycznej i oświeceniowej.
Po drugie to co mówisz to pusty slogan.
Co zanim się kryje?
Polityka zagr. Jarosława zamyka się na dwóch skrajnościach: odwracaniu się do sąsiadów plecami (to dobre na czas wojny), albo trzymaniu się klamki Stanów.
Dlatego jest żadna. Nie daje korzyści ale przynosi straty -to zabawa w piaskownicy,
polityka bez odpowiedzialności.
Postaram się odpowiedzieć bardziej wyczerpująco o znaczeniu chrztu i tradycji demokratycznej i oświeceniowej (choćby konstytucja) w Polsce.
Wpadnij kocie czasem na bloga (http://wkantorzescroogea.blogspot.com/), bo postanowiłem, że od czasu do czasu coś również od siebie napiszę.
Umknęło mi jeszcze "trzymanie się klamki Stanów" - czyli tzw. "polityka na kolanach".
A skąd chłopie wziąłeś te nazwiska? Kto są ci ludzie? Jakaś rozległa rodzina?
-Kto do kota mówi chłopie?
-Jest coś takiego jak Google. Wystarczy wpisać i nacisnąć enter.
Prześlij komentarz