O czymś takim pisał kiedyś Aleksander Bocheński.
Głupstwa polityczne, które nabrały zasięgu
międzypartyjnego, ogólnokrajowego,
które mają wieloletni okres funkcjonowania i oddziaływania.
Takie, które wyrządziły i wyrządzają
naszej sferze publicznej najwięcej szkód.
Będzie to pisane jak leci.
Na końcu spróbuję ułożyć ich ranking.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz