Szukaj na tym blogu

środa, 29 czerwca 2011

"To jest zbójeckie prawo demokracji"

  (z cyklu głupstwa)


-Powtarzali to to, jak mantrę, od lat,
politycy wszystkich opcji,
i dziennikarze.
"Powiedzenie" -nie
 -to  polityka,
która nie prowadzi do działań, które tworzą,
ale do działań, które niszczą
i nie tylko przeciwnika politycznego
ale to
co zostało powierzone partiom
jako przedmiot politycznej  troski.

Co to powiedzenie miało oznaczać?
Że wprawdzie przeciwnicy polityczni maja rację w tym
( o czym "my" dobrze wiemy),
-co robią lub chcą zrobić,
ale w naszym interesie partyjnym leży krytyka
i przeszkadzanie im,
po to -aby zyskiwać. Osłabiać ich.
A, że przy okazji ........

-Czy nie rozumiesz durniu, że w ten sposób
kierując się swoim doraźnym partykularnym interesem
szkodzisz, państwu, społeczeństwu, wspólnocie.
I na dodatek chcesz mieć na takie postępowanie przyzwolenie,
z powołania się na zasadę ustrojowo najwyższą

Jeżeli to jest prawo demokracji
przyozdobione  przymiotnikiem,
to jest ono równie uprawnione jak:
"pornografia dziecięca jest dla ludzi",
"zabijać, to rzecz ludzka",
kraść jeśli nadarzy się okazja też  nie zawadzi.
Takich rzeczy, które dzieją się i działy zawsze
- nie mówi się!
-Niedopuszczalne,
i jako niedopuszczalne jest traktowane.

TO NIE JEST PRAWO DEMOKRACJI
To jest publicznie wypowiadana  tolerancja
wobec czegoś: co nie powinno i nie może być tolerowane.

3 komentarze:

Janusz pisze...

I znowu wracamy do pojęcia narodu. Jeśli chcesz mieć obywateli, który wyżej będą cenić dobro narodu/państwa niż partykularne interesy to trzeba wychować pokolenie które będzie przekonane, że praca dla narodu będzie korzystna dla wszystkich. Naród to konkret, a taka rzecz jak Europa czy państwo, społeczeństwo to jest abstrakcja.

Janusz pisze...

Demokracja musi się na czymś opierać, żeby mogła funkcjonować. Tak samo jak kapitalizm. Np. żeby kapitalizm w ogóle funkcjonował musi istnieć prawo, gwarantujące że umowy będą respektowane. Nie mówiąc już o prawie własności. Z kolei to prawo musi być choćby w jakimś stopniu zakorzenione w umysłach ludzi.
Dlatego państwo bez narodu jest tworem, który nie ma racji bytu.

kształt rzeczywistości pisze...

Co to jest naród wg. Ciebie?