Ta medycyna stała się jednak dla Pekinu nałogiem. Nie chcąc się godzić na wolniejsze tempo wzrostu, Chiny stale zwiększały ilość nowego kredytu, szczególnie po minikryzysie związanym z dewaluacją juana w 2015 roku.
Gdyby w tym sektorze budowlanym doszło do załamania, miałoby to nie tylko recesyjny wpływ na resztę świata, ale także druzgocące znaczenie dla cen wielu surowców przemysłowych."
Gdyby w tym sektorze budowlanym doszło do załamania, miałoby to nie tylko recesyjny wpływ na resztę świata, ale także druzgocące znaczenie dla cen wielu surowców przemysłowych."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz