A co z pozostałymi 25 procentami?
– Część tej grupy nie poszłaby głosować. Pozostali nie tyle są za opozycją, ile nie trawią PiS. Irytuje ich to, co robi Macierewicz w MON, Waszczykowski w MSZ, irytuje gierkowska propaganda „Wiadomości” i to ciągłe szukanie wrogów w kraju i za granicą. Do tego głupi upór. Przecież Beata Szydło – widząc, że przegra 1:27 głosowanie w sprawie przedłużenia kadencji Tuska na czele Rady Europejskiej – mogła w ostatniej chwili powiedzieć: „Miałam dobrego kandydata, nie chcieliście go poprzeć, to trudno. Niech już będzie Tusk”. Ale gdzie tam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz