Jedna polegała na ciągłym podtrzymywaniu ognia, wtedy człowiek spalał się na popiół - taki popiół można było wsypać do słoiczka po kremie. Druga to pieczenie ciała, aż wnętrzności zyskiwały solidną konsystencję i wtedy łatwiej wydobywało się je nożem. Jedni zbierali pamiątki dla siebie, inni sprzedawali łupy dalej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz