-Dorota tak bardzo widzi tylko to, co chce widzieć, że zatraciła zdolność zrozumienia tego co czyta.
Nie było tam broń boże wezwania do czegoś tak "nagannego" jak apel o próbę zrozumienia interesów Rosji.
A stało tam jak byk: jeśli nie mamy się pozabijać, to musimy szukać płaszczyzn wspólnych interesów.
Nie pytając o świadectwo moralności!
Nie było tam broń boże wezwania do czegoś tak "nagannego" jak apel o próbę zrozumienia interesów Rosji.
A stało tam jak byk: jeśli nie mamy się pozabijać, to musimy szukać płaszczyzn wspólnych interesów.
Nie pytając o świadectwo moralności!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz