– Edukacja, socjalizacja przykrawają nas do tego, co uważają za dobre i pożądane. To człowiek ma się dostosować do ekonomii, polityki, nie odwrotnie. Czasami mam wrażenie, że rodzice, wychowując swoje dzieci, nie wiedzą, że przygotowują przyszłych niewolników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz