Szukaj na tym blogu

czwartek, 26 kwietnia 2018

Ten świat

„Wojsko przyszło do wioski we wrześniu. Zrzucili bombę z helikoptera, nasz dom spłonął. Zabili wujka, postrzelili ojca, uwięzili brata. Musieliśmy uciekać. Przenieśliśmy się do rodziny w innej wiosce, ale i tam pojawiła się armia – ogłosili, że kto nie jest stąd, musi się wynieść. Bili. Strzelali. Podpalali. Gwałcili. Rabowali.

Brak komentarzy: