Szukaj na tym blogu

środa, 1 listopada 2017

D.S.

Pamiętam, jak potem odwiedziłam ją zaraz po odebraniu dyplomu ze szkoły aktorskiej. Szłam przez wieś cała odwalona – w kapeluszu, na obcasach, w pełnym makijażu. Ona podlatuje do mnie uszczęśliwiona i wykrzykuje: "Cosik mi się widzi, co kumediantka".

Brak komentarzy: