Szukaj na tym blogu

sobota, 18 listopada 2017

To jest rozwiązanie

każdy ma swój prywatny kawałek i przestrzeń wspólną, którą jest nie tylko kuchnia, ale też np. część salonu. Na Zachodzie deweloperzy specjalnie budują w ten sposób, żeby mieszkania nie były klitkami, ale nadawały się do wspólnego życia. 

Nie da się funkcjonować latami w pokoju, który ma osiem metrów, i wychodzić tylko do łazienki. W bardziej rozwiniętych colivingach sfera prywatna jest bardziej rozbudowana. Jedna osoba, albo małżeństwo, wynajmuje dwa pokoje z łazienką w dużym mieszkaniu. Także sfera publiczna jest bogatsza: duży salon, kino domowe, biblioteka, taras, ogródek, w którym można zrobić grilla.

Brak komentarzy: