Szukaj na tym blogu

środa, 15 listopada 2017

Tusk, Komorowski czy Kopacz wielokrotnie mieli okazję powiedzieć po 11.11., że nie ma zgody politycznego centrum na głoszoną w trakcie marszu ideologię. Zamiast tego PO do marszów podchodziła jak do klęski żywiołowej, którą najlepiej przeczekać w ukryciu. A wznosząca się prawicowa fala, jaką ignorowali, w końcu pozbawiła ich władzy.


Brak komentarzy: