Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 9 października 2017

Z internetu o reformie Gowina

Osoby takie jak Gowin wciąż gonią mityczny Zachód nie dokonując analizy, czym on jest. Nie zastanawiają się nad kulturotwórczą sferą działalności środowisk naukowych, która nie wyraża się w wynalazkach, patentach, zarobionych pieniądzach, ale w przenikaniu środowisk społecznych, przepływie idei z Akademii do ogółu oraz w drugą stronę. Zatem drugorzędną rolę w tym systemie wartości odgrywa fakt, iż Akademia współkształtuje nauczycieli, publicystów, polityków, lekarzy, sędziów, urzędników, programistów komputerowych i marketingowców i tysiące innych ludzi decydujących o kondycji państwa i społeczeństwa, mając olbrzymi wpływ (pozytywny lub negatywny) na ich wrażliwość emocjonalną, postawy obywatelskie i społeczne. Gdybyśmy lepiej kształcili, promowali lepsze wzorce, nasz kraj byłby w zupełnie innym miejscu. To, co proponuje Gowin, to chory wyścig szczurów, którego świadkami będą nasi studenci - znaczna ich część ulegnie skażeniu tą toksyczną atmosferą, a inna nie będzie chciała mieć z taką Akademią nic wspólnego. Prawdziwy uniwersytet to dynamiczne środowisko kształtujące pozytywne relacje społeczne przy jednoczesnym upowszechnianiu wiedzy i jej zgłębianiu. Uniwersytet Gowina to okaleczony kadłubek pozbawiony wyższych uczuć, z mózgiem, w którym dominują funkcje układu limbicznego - zdolny do walki o swoje, ale nie do pracy dla wspólnego dobra.

Brak komentarzy: