Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 9 października 2017

Nie zdawałam sobie sprawy, że można żyć w ten sposób. Ja nie pracuję. Ja jestem partnerem moich klientów w rozwoju ich firmy. Jestem doradcą zarządów, dyrektorów rozwoju. Pracuję blisko z działami kreacji. Łączę moich klientów w sieci moich kontaktów, dostarczam informacji potrzebnych do podjęcia przez nich decyzji. Pokazuję inne, nieznane im możliwości i rozwiązania z innych branż. Oprowadzam po targach, organizuję uszyte na miarę wycieczki tematyczne po różnych miastach na świecie. Pokazuję palcem, na co warto zwrócić uwagę, kogo poznać, z kim porozmawiać. Doradzam przy pytaniach związanych z fuzjami i przejęciami. Od ponad 20 lat odwiedzam światowe opiniotwórcze targi z ośmiu różnych branż przemysłu. Obserwuję zmiany od dwóch dekad, szukam mechanizmów, które nimi rządzą. Media robią ze mnie celebrytkę. Nie lubię tego, bo nie mam zamiaru nią być. Gdziekolwiek jestem, zawsze korzystam z transportu publicznego. Uwielbiam obserwować ludzi i świat wokół. Celebryci tracą kontakt z rzeczywistością, nie chciałabym, aby mnie to spotkało.


Brak komentarzy: