Szukaj na tym blogu

środa, 13 lipca 2016

DNA istnieje od dobrych 3,5 mld lat i nie widać, co miałoby go zastąpić.

ilość zarchiwizowanych na świecie cyfrowo danych sięgnie w przyszłym roku 16 tys. eksabajtów.
 Gdyby je zapisać na płytach kompaktowych ułożonych jedna na drugiej, stos byłby 65 razy wyższy niż droga z Ziemi na Księżyc. A 
w zapisie biologicznym to ledwie 30 gramów DNA!

Wielkie, pochłaniające mnóstwo energii farmy serwerów, 
w których dziś przechowują dane Google, Facebook czy Amazon, 
skurczyłyby się do objętości kilku kostek cukru 

zaletą DNA jest dość wysoka trwałość
 i niewielkie wymagania dotyczące przechowywania. Wystarczy je wysuszyć i trzymać w chłodnym miejscu. Naukowcy niedawno odtworzyli DNA wydobyty z resztek kości neandertalczyków, przeleżały one w jaskini w Hiszpanii kilkaset tysięcy lat. A najtrwalsze taśmy magnetyczne, dziś używane do długoterminowego archiwizowania danych, rozpadają się po kilku dziesięcioleciach.