Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 27 grudnia 2010

orędzie kota

(inne wersje tytułu są gorsze)
-Bo ideologie to nieporozumienia. A więc uwolnimy się od tych podpórek,  z których więcej robi   się szkody  niż pożytku. Nauczmy się chodzić bez ich pomocy- czas dorosnąć.

Wielkość Marksa polegała na tym, że nie był marksistą, tak samo najwybitniejszy  z wybitnych Keynes nie był keynsistą, mimo,że w swoim czasie "wszyscy byliśmy keynsistami", lecz nie on.
Nawet,  mniejszy, Friedman był przerażony gdy przyjechał do Polski i słyszał co do niego mówią i co wyprawiają jego wyznawcy. A jego uczeń i ortodoksyjny wyznawca Ben Bernanke nie zasłużyłby na jego uznanie.

Do orientowania się w świecie i  bezpiecznego poruszania się w nim wystarczy logika określająca granice wolności.
Ideologie  zredukowane  do do jednej:

demokracji.

Która jest wystarczająco pojemna i   wymaga wystarczającej
konsekwencji, wystarczająco odporna na zniekształcenia ,
aby w jednym zamknąć ideo-logiczność.

Minęło już dziesięć lat  dwudziestego pierwszego wieku..
Ideologie ubiegłowieczne wloką się dalej,
I odbiją  czkawką.
Już ogłoszono  koniec wieku ideologii,
Czas je pogrzebać i poprzebijać kołkami osikowymi.
Ideologie to relikt,
Podzielonego świata, granicami  terytorialnymi i społecznymi.
Gdy te granice zanikają
- trącą sens.
Precz  z ideologiami !Niech żyje demokracja!

1 komentarz:

kształt rzeczywistości pisze...

Pozornymi i ważnymi oponentami demokracji są: Bronisław Łagowski i Krzysztof Nawratek.
W swoich umotywowanych zastrzeżeniach zwracają uwagę na to jak można ją nadużywać.
Ta kontrowersja świadczy tylko o tym, że różne ujęcia mieszczące się w pojęciu demokracja powinny zostać poddane wielowątkowym analizom.