Dla mnie, jeden z najwybitniejszych i zasłużonych, ale także sprawnych, inteligentnych, przywódców politycznych w historii Polski. Tę moją ,,niesłychaną,, opinie podzielają liczni Polacy, a najliczniejsi uznają za słuszne wprowadzenie Stanu Wojennego.
To nie są jakieś wyssane z palca takie sobie, ale fakt wielokrotnie potwierdzony badaniami opinii publicznej statystycznie, liczbowo, rachunkowo.
W języku publicznym tymczasem
-Jaruzelski to: zbrodniarz, a co najmniej antypolski prosowiecki sprzedawczyk, najłagodniej obrońca przywilejów.
-Czy to na pewno sprawa dotycząca wyłącznie Generała?
Żyjemy wszak w kraju demokratycznym, rządzonym demokratycznie przez wiekszość.
Ci, którzy w ten sposób osadzają Generała, a robi tak wiekszość publicystów i polityków, dają nie tylko świadectwo swojego stosunku do niego.
Oni usiłują dyskryminować potężna część społeczeństwa. Niemały apartheid!
-,,Jaruzelski to: zbrodniarz, a co najmniej antypolski prosowiecki sprzedawczyk, najłagodniej obrońca przywilejów,,.
- Ty, mówiąc w ten sposób obrażasz mnie i tych, którzy myślą podobnie jak ja.
Czy słyszałeś o czymś takim jak: prawo do odmiennych poglądów, durniu? To najłagodniejszy wyraz jaki wyszukałem. Nie chcąc poprzez kontekst obrazić człowieka kulturalnego, jakim jest Generał.
1 komentarz:
Pozwoliłem sobie przenieść ten komentarz Sławczana z Krytyki:
,,Czy gdyby dziś pojawiła się grupa (spora nawet)ludzi chcących zmienić dzisiejszą
patologie półfeudalna na socjalistyczny raj to nasza demokratyczna władza
zawahała się przed użyciem pał? Historie piszą zwycięzcy-dlatego Jaruzelski jest
zbrodniarzem a nie odpowiedzialnym mężem stanu.
Odnośnie porównań Jaruzela do
znanego obrońcy demokracji Pinocheta - cóż wypada żałować w takim razie ,że
pielgrzymi owi trzej londyńscy(od ryngrafu z Matuchną) i ich bracia duchowi nie
mieli do czynienia z nim jako opozycjoniści.Tylko wpadli w zbrodnicze łapska
Jaruzela.Może wtedy doceniliby gościnność Jaruzelskiego i wyrozumiałość zomowców,,
Prześlij komentarz