,,.... kapitalista miał fabryczkę obuwniczą przynoszącą mu 1mln euro rocznie. Sprzedał ją tzw. inewstorowi za np 100mln eur.Pytanie czy inwestor jest zainteresowany produkcją butów i zarabianiem na tym? Ależ skąd! On jest zainteresowany podniesieniem watości swoich udziałów.Jakkolwiek. Redukuje koszta(czyli gł.załogę) obniża jakość itp To pierwszy etap.Zysk (niby) wzrósł.Sprzedał udziały następnemu inwestorowi-ten także nie jest de facto zainteresowany produkcją butów ale zwiększeniem wartości udziałów.Załoga zredukowana,koszty pocięte.Więcej wycisnąć się tutaj nie da.Wyjście? Likwidacja zakładu i wyprowadzka do Chin.Efekt? Udziałowcy maja więcej,kadra zarządzająca premie,zaloga w kraju macierzystym na bruku, robotnicy w Chinach ....,,
- Dodam, że PKB wzrósł.
Przepaść między najbogatszymi i najbiedniejszymi pogłębiła się.
-Jest to opis przepływu (przechwytu) bogactwa, od tych, którzy go wytwarzają do tych, którzy zbierają śmietanę.
- Sławczyn dał innowacyjny opis mechanizmu kapitalistycznego w globalno- sfinansferyzowanym - kapitalizmie. Może nie innowacyjny w znaczeniu: nieznany w świecie biznesu- bo się nim posługuje nagminnie, ale innowacyjny wobec braku świadomości sfery publicznej, że korzyści inwestorów i nie inwestorów są rozbieżne. Wbrew tezie, szeroko upowszechnionej, że działania jednych są korzystne także dla drugich. I za tym idącej polityki kierowania środków do tych pierwszych, jako tych, którzy tworzą bogactwo.
Mechanika kapitalizmu (współczesnego)
Ten kapitalizm nie zaspakaja potrzeb on je tworzy.
A to znaczy, że lubi ekonomię podaży, a nie ekonomię popytu (stąd bierze się jego niechęć do Keynesa).
W warunkach ekonomii rosnącego popytu bogacą się wszyscy dlatego, że rynek stara się zaspokoić potrzeby masowe. I robi to!
W warunkach działania ekonomii podaży masowy popyt nie jest konieczny. Gdy zostanie wygenerowana podaż na np. telewizje 3D, to zawsze się znajda nabywcy (nie powszechni lecz elitarni) którzy będą chcieli zamienić stary telewizor( samochód itp) na nowy. Śmietana jest zbierana przez okres gdy nowy produkt jest nowością, a ilość nabywców ograniczona. Po zakończeniu żniw gdy ceny spadną na rynek trzeba rzucić coś atrakcyjnego- nową nowość- cykl żniwny zaczyna się od nowa.
Dokończenie przechwytywania bogactwa kończy się w korporacjach, które w nosie mają produkcję, ale dbają o wzrost wartości udziałów i o obniżanie kosztów produkcji- która staje się masowa. I w tej fazie dokonuje się ponownie zbieranie śmietany lub jak kto woli strzyżenie owieczki wg mechanizmu opisanego przez Sławczyna.
Przedsięwzięcia innowacyjne: takie doliny krzemowe i podobne, są potrzebne, po to aby dostarczać nieznany dotychczas towar, którego nabycie staje się nową potrzebą najlepiej zarabiających i marzeniem tych, których na to nie stać. W fazie dojrzałej prężne innowacyjne przedsięwzięcia kończą swój żywot, produkcje przejmują korporacje.
Ekonomia popytu, to kapitalizm fordowski. Robotnicy jego fabryk mieli być jednocześnie nabywcami jego samochodów, które sami wytwarzali.
Kapitalizm na konkurencyjnym rynku musi ciąć koszty, praca kosztuje, więc podlega tej konieczności.
Pracownik jest nabywcą. Nabywca musi mieć pieniądze, aby nim być.
Mamy przeciwstawienie pracownika, który powinien brać najniższa kasę i nabywcy, który powinien mieć jak największą.
Sprzeczność tę kapitalizm rozwiązał przechodząc od ekonomii popytu do ekonomii podaży.
W najbiedniejszych wielomilionowych społeczeństwach zawsze znajdzie się kilka milionów bogatych nabywców (tam gdzie są biedni są także bogaci). A więc jest rynek- do zagospodarowania .
Zglobalizowanie umożliwiło dotarcie do rynków płytkich, ale w skali globu licznych.
Jeżeli jest jakikolwiek sens mówienia o dobrym lub złym kapitalizmie (kapitalizm jest takim jakie mu się pozostawia pole ekspansji, gdy otworzy mu się nowe będzie zachowywał się w sposób sobie właściwy.)
to dobrym kapitalizmem jest ten, który działa w oparciu o ekonomie popytu.
Zresztą ta ekonomia jest także bardziej korzystna dla niego.
I jeszcze Chiny, najprężniejsza gospodarka kapitalistyczna. Jak myślicie czy ma charakter popytowy, czy podażowy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz